Roboczo określiliśmy sobie 3 persony, które reprezentują 3 rynki – mamy więc ubraną na czerwono Hiszpankę, kraciastego Brytyjczyka i niemiecki „ordung”. Z ciekawostek, to właśnie ten trzeci aktor w dniu zdjęć dostał mocnej reakcji alergicznej, co zmusiło nas do zmiany bohatera po wejściu do studia… ale spokojnie, niemiecka krew płynęła w jednym z naszych kolegów z ekipy.
Odtwórz wideo
Jeżeli zastępujemy aktora fotosistą, to znaczy, że ratujemy projekt. Jeżeli ratujemy projekt, nie liczymy się z making ofem. Jeżeli mamy na planie Kubę – dowozi oba te zadania 🙂